Co zrobisz dzięki Senuto? 5 superpraktycznych funkcji

Senuto Tech
Karolina GawlikKarolina Gawlik
Opublikowano: 22.06.2020
8 minut

Senuto to narzędzie, które pomaga przełożyć dane na temat pozycjonowania Twojej witryny na praktyczną wiedzę i wnioski. Dzięki temu przydaje się i starym wyjadaczom, i osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z SEO. Funkcje Senuto to szeroki temat, tu omówię 5 wybranych, które znacznie ułatwią Ci życie.

W ostatnich latach przekonałam się, że moja wizja pracy z Senuto nie zawsze pokrywa się z rzeczywistością. Okazuje się, że użytkownicy mają swoje sposoby korzystania z platformy, o których ja bym nie pomyślała. Było to dla mnie niezłe zaskoczenie!

W efekcie powstał krótki przewodnik, w którym pokazuję, jak wyciągnąć największą wartość z danych zebranych na platformie Senuto. Przedstawiam w nim podstawowe kroki, od których każdy powinien zacząć swoją analizę SEO, ale też mniej oczywiste triki. Tych drugich nauczyłam się od specjalistów SEO i managerów e-commerce, którzy korzystają z Senuto w codziennej pracy.

Przechodząc do rzeczy – co konkretnego załatwisz dzięki Senuto?

Sprawdzisz, jak Twoja strona radzi sobie w Google

Każda dobra analiza SEO rozpoczyna się od gruntownego przeglądu aktualnej widoczności witryny w Google. Wiele narzędzi do monitoringu słów kluczowych wymaga podania gotowej listy fraz. Ale skąd ją wziąć, zwłaszcza jeśli stawiasz dopiero pierwsze kroki w świecie pozycjonowania?

W Senuto to program tworzy listę dla Ciebie. Wystarczy, że wpiszesz nazwę domeny i klikniesz Analizuj. Wygenerowane raporty naświetlą sytuację Twojej strony wielowymiarowo, z uwzględnieniem różnych aspektów. Kilka z nich omówimy dziś ze szczegółami.

1. Sprawdź swoją widoczność na słowa kluczowe

Najczęstsze pytanie naszych klientów brzmi: „Na jakie słowa kluczowe moja strona wyświetla się w Google?”. Na szczęście można się o tym łatwo przekonać. Gdy już wygenerujesz raporty w Analizie widoczności, przejdź do zakładki Pozycje. Znajdziesz tam tabelę, która zawiera pełną odpowiedź na Twoje pytanie. Nie zapomnij rzucić okiem na najważniejsze metryki związane z Twoimi słowami kluczowymi, takie jak pozycja domeny, średnia miesięczna liczba wyszukiwań czy CPC (koszt jednego kliknięcia).

Może Ci się też przydać nasz artykuł „Słowa kluczowe w SEO – przewodnik dla mniej i bardziej zaawansowanych

Potrzebujesz bardziej dogłębnej analizy? Senuto pozwala filtrować i sortować wyniki. Dzięki temu łatwo sprawdzisz na przykład:

  • na które frazy Twoja witryna wyświetla się w TOP 10 (użyj filtra „Pozycja <= 10”),
  • które z fraz mają najwyższą średnią liczbę wyszukiwań w miesiącu (sortuj po średniej liczbie wyszukiwań),
  • na które frazy wyświetla się Twój blog albo konkretna podstrona (użyj filtra: „Adres URL rozpoczyna się od <adres bloga>”).

2. Poznaj swoją konkurencję

Kiedy wiesz już więcej na temat swojej domeny, czas zapoznać się z konkurencją. Nie chodzi tutaj o Twoich rywali na rynku, tylko w wyszukiwarce – czyli o domeny, które chcą podnieść swoje rankingi na podobne słowa kluczowe. Rzecz jasna, część z nich może należeć do Twoich faktycznych konkurentów biznesowych. Żeby sprawdzić, z kim wybierasz się na wojnę, zajrzyj do raportu Konkurencja, który podsumowuje Twoich rywali w Google w formie tabeli.

Znajomość konkurencji pozwoli ci znaleźć słowa kluczowe, na które Twoja witryna powinna być widoczna, żeby wzrósł jej autorytet (topical authority) w opinii Google.

Zapoznaj się też z poradnikiem jak sprawdzić słowa kluczowe konkurencji.

Poprawisz rankingi niskim kosztem

Optymalizacja strony pod wyszukiwarkę to skomplikowane przedsięwzięcie, w którym wielki wysiłek nie zawsze gwarantuje wielki sukces. Każdy ruch powinien być przemyślany, niczym w grze strategicznej. Dlatego zaraz poznasz dwa triki, dzięki którym podniesiesz swoje rankingi szybko, łatwo i przyjemnie.

1. Sprawdź, na które słowa kluczowe Twoja witryna nie jest widoczna, chociaż powinna

Uważaj, aby podczas wybierania słów kluczowych nie przeoczyć ważnych fraz. Można tego łatwo uniknąć. Wystarczy, że sprawdzisz listę słów, na które Twoja konkurencja jest widoczna, a Ty nie. Aby wygenerować raport, przejdź do narzędzia Analiza konkurencji. Na pewno znajdziesz frazy, które wymagają niezwłocznego dodania do Twojej strategii SEO.

2. Sprawdź swoje „quick wins”

Zawsze warto sprawdzić, jakie są Twoje „quick wins”. To frazy, na które witryna pozycjonuje się poza pierwszą stroną wyników wyszukiwania – ale na tyle blisko, że można stosunkowo łatwo dostać się na tę pierwszą stronę. W raporcie Pozycje wybierz filtry Pozycja > 10 i Pozycja < 20. Otrzymasz listę słów, nad którymi warto popracować, aby wyraźnie zwiększyć ruch na stronie.

Jeśli chcesz jeszcze bardziej zawęzić listę, skorzystaj z filtra Trudność słowa kluczowego. Dzięki niemu uzyskasz listę fraz, na które najprościej będzie Ci podnieść ranking. Potem wystarczy posortować wyniki pod względem Średniej liczby wyszukiwań i już wiesz, które frazy powinny iść na pierwszy ogień.

Zyskasz wgląd w swoje rankingi

Analiza widoczności służy przede wszystkim do sprawdzania, jak Twoja strona radzi sobie w Google. Jeśli jednak chcesz dokładnie analizować efekty Twoich działań w zakresie SEO, zajrzyj do Monitoringu. W ramach tego modułu Senuto codziennie monitoruje wybrane przez Ciebie słowa kluczowe. Monitoring pozwala też na śledzenie wyników Twojej konkurencji. Pamiętaj, aby uwzględnić obie grupy rywali – tych, z którymi walczysz o udział w rynku, i tych, z którymi konkurujesz o słowa kluczowe w Google.

Osobiście bardzo mi się podoba, że w Monitoringu można tworzyć grupy słów kluczowych i analizować widoczność strony oddzielnie dla każdej z nich. Typowe grupy słów kluczowych to na przykład:

  • Blog – wszystkie słowa kluczowe, na które wyświetla się Twój firmowy blog,
  • Najważniejsze – frazy o największym znaczeniu dla Twojej domeny,
  • Grupy tematyczne – frazy z jednej grupy tematycznej, np. ubrania,
  • Kategorie e-commerce – frazy, które odzwierciedlają strukturę Twojego sklepu online,
  • Quick wins” – frazy, na które Twoja witryna wyświetla się na pozycjach 11–20,
  • Najnowsze wzrosty/spadki – frazy, na które ranking Twojej witryny ostatnio wzrósł/spadł,
  • Marki – frazy, które zawierają nazwę marki,
  • W centrum uwagi – frazy, na których obecnie koncentrują się Twoje działania w zakresie SEO.

Tworzenie projektu jest bardzo proste. Po prostu wpisz adres domeny, wybrane słowa kluczowe i nazwy Twoich konkurentów.

Przejdziesz na nowy poziom tworzenia treści – w oparciu o dane, a nie intuicję

Jeśli o „Twoje” słowa kluczowe rywalizuje wiele firm, to podnoszenie rankingów będzie skomplikowaną zabawą. Aby sobie pomóc, warto skupić się na poprawieniu autorytetu witryny w Google. Jak to zrobić? Na przykład wplatając w swoje treści słowa kluczowe powiązane semantycznie. Robienie tego “ręcznie” byłoby męczarnią, ale na szczęście są sposoby, by ułatwić sobie życie

1. Wygeneruj listę potencjalnych tematów

Szukanie tematów zgodnie z intuicją może być dobrą strategią. Ale jeszcze lepszą jest pisać o tym, o czym Twoi klienci naprawdę chcą przeczytać. W raporcie Pytania w module Baza słów kluczowych możesz wygenerować listę pytań, które użytkownicy zadają w Google. Dla mnie to lista gotowych tematów na artykuły! Możesz ją filtrować ze względu na sezonowość, by dowiedzieć się, kiedy dany artykuł stanie się najbardziej „gorącym” tematem. Jeśli opublikujesz go 3 miesiące wcześniej, Google powinien zdążyć go zaindeksować.

2. Wygeneruj listę semantycznie powiązanych słów kluczowych

Kiedy masz już harmonogram treści i listę tematów, czas sprawdzić, jakie frazy kluczowe warto zawrzeć w każdym z planowanych artykułów. Przejdź do zakładki Słowa zależne. Tutaj wygenerujesz listę słów kluczowych powiązanych semantycznie. Jeśli wpleciesz je w artykuł, Google uzna go za bardziej wiarygodny. W efekcie zaliczysz wyższy skok w rankingach niż przy bazowaniu tylko na powiązaniach językowych.

Wprowadzisz automatyzację

Pewne procesy w Senuto można zautomatyzować, dzięki czemu oszczędzisz czas i ułatwisz sobie pracę.

1. Stwórz automatyczny raport w Google Data Studio

Przygotowanie profesjonalnego raportu na koniec miesiąca to niezła harówka. Takie sprawy trzeba automatyzować! W ten sposób oszczędza się mnóstwo czasu, który normalnie spędziłoby się na przedstawianiu efektów pracy klientowi, szefowi albo samemu sobie (jeśli sam jesteś sobie szefem ????).

Dzięki integracji z Google Data Studio możesz stworzyć raport, który zawiera dane z różnych źródeł, takich jak Google Analytics, Google Search Console czy Senuto. Skorzystaj z naszego gotowego szablonu albo dostosuj raport do swoich potrzeb. Pamiętaj, aby uwzględnić: wykres widoczności, listę słów kluczowych w TOP 10, zestawienie wyników na tle konkurencji i tabelę najnowszych wzrostów/spadków.

2. Ustaw powiadomienia o zmianach – mailowe albo na Slacku

Kolejny sposób, by zautomatyzować pracę, to ustawianie powiadomień. Nagłe wzrosty lub spadki w Monitoringu? Dowiesz się o nich, nawet nie zaglądając na platformę. Jeśli wolisz powiadomienia na Slacku, nie ma problemu. Możemy wysyłać Ci codzienne podsumowanie Twoich projektów albo ogólne informacje o nowych funkcjonalnościach i subskrypcji bezpośrednio przez aplikację.

Podsumowanie

Nie ma jednego przepisu na korzystanie z Senuto. Im lepiej poznaję naszych klientów, tym bardziej jestem przekonana, że użytkownicy potrafią zaskoczyć i czerpać z platformy korzyści, o których nawet nie pomyśleliśmy podczas jej tworzenia.

Mam nadzieję, że przynajmniej jeden z tych pięciu pomysłów trafi na Twoją listę rzeczy do zrobienia podczas cotygodniowego przeglądu SEO!

Podziel się tym postem:  
Karolina Gawlik

Pomaga liderom wykorzystywać dane w rozwoju..