Aktualizacja treści – jak to robić, by poprawić SEO?

Content marketing SEO Tutoriale
Patryk AugustowskiPatryk Augustowski
Opublikowano: 14.05.2019
12 minut

Na blogach firmowych, hobbystycznych, rozrywkowych czy kulturalnych pisanych jest miliony postów. Niestety większość z nich wpada do internetowego wysypiska, co jest kolosalną stratą. Jeśli więc Twoje posty blogowe nie przynoszą ruchu, opłacalność prowadzenia bloga dramatycznie spada. Nic straconego, nawet najstarsze wpisy warto uaktualniać, a tym samym poprawiać SEO na swojej stronie oraz zwiększać ruch użytkowników.

Blog – dlaczego jest ważny dla Twojej strony firmowej?

Strona firmowa zazwyczaj nie posiada wielu treści, a to one liczą się najbardziej dla wyszukiwarki Google. Prowadzenie bloga daje Ci możliwość poszerzenia informacji o swoich usługach, budowania swojej marki, czy w końcu zajęcie stanowiska eksperta w poradach udzielanych na blogu, a ważnych z punktu widzenia Twojego potencjalnego klienta.

Algorytmy wyszukiwarki Google lubią specjalistyczne i długie treści. Lubią również, gdy je aktualizujesz. Treść na Twojej stronie internetowej jest dla wyszukiwarki jak wino – im starsza, tym lepsza, choć ważne, aby aktualizowana.

Optymalizując ostatnio stronę kliniki, która zajmuje się m.in. operacjami kobiecego biustu, zauważyłem ciekawy przykład Tourmedica, która tworzy naprawdę wyczerpujące i przydatne dla użytkownika treści.

aktualizacja treści, artykuł
źródło: https://www.tourmedica.pl/zabiegi/powiekszanie-piersi/

 

Strona o powiększaniu biustu posiada aż ok. 70 tys. znaków ze spacjami, mówiąc naprawdę o wszystkim, co można chcieć wiedzieć o plastyce biustu. Artykuł jest dodatkowo uzupełniony o odpowiednie źródła. Nic więc w tym dziwnego, że na najważniejsze frazy tematyczne zajmuje pozycje w top 5 SERP-ów.

Niemniej jednak powstające blogi nie zawsze prowadzone są z sensem, nie zawsze są również wysokiej jakości. W Polsce nadal bywa tak, że do tematu podchodzi się po macoszemu, a powstające na blogach treści są jedynie po to, aby były, bo konkurencja je również posiada.

Zatem jeśli Twój blog nadal nie przynosi Ci korzyści, być może prowadzony jest w niewłaściwy sposób. W tym przypadku warto sprawdzić stare wpisy blogowe, a następnie je poszerzyć i zaktualizować.

Stare wpisy na blogu – po co je w ogóle aktualizować?

Kiedy zauważono, że blogi firmowe napędzają ruch, zwiększając tym samym sprzedaż, stały się one kolejną „rzeczą do zrobienia”. Niestety sama inicjatywa to dzisiaj za mało. Ważna jest również jakość, a nawet przyjemność użytkownika z czytania danego wpisu. Dlaczego? Otóż wysoki współczynnik odrzuceń, powodowany często językiem nieprzystosowanym do klienta, sprawia, że Google z czasem obniży Twoje pozycje.

Warto przeczytać: Język korzyści – jak wykorzystać go w biznesie?

Jeśli jednak Ty lub Twoi poprzednicy posiadaliście zbyt małą wiedzę o marketingu i pisaliście artykuły wybierając ilość nie jakość, a dawne posty zostały zakopane w morzu bezsensowności, to nic straconego. Ten ruch da się odzyskać. Rozwiązaniem na to jest odpowiednie przystosowanie starych wpisów, które mają potencjał.

Na początku zastanów się, co na Twoim blogu ma potencjał aktualizacyjny, a co nie.

Z technicznego punktu widzenia, jeśli roboty wyszukiwarki Google muszą przecrawlować np. 1000 URL-i, które nie niosą za sobą większej wartości, to zmniejsza się crawl budget całej Twojej strony. W efekcie na indeksowaniu mogą stracić ważne podstrony, ponieważ robot spędzi na nich mniej czasu lub zupełnie je pominie.

Dodatkowo stare wpisy niskiej jakości, które się zaindeksowały i powiedzmy, jakimś cudem udało im się pokazać wysoko w SERP-ach, będą generować wysoki współczynnik odrzuceń.

Dlatego wertując stare treści spoglądaj na te, które niosą dla Ciebie większą wartość i właśnie na nich się skup. Powiązane ze sobą treści możesz np. złączyć w jeden większy wpis lub zaktualizować post z potencjałem. Posty, które nie posiadają potencjału, należy usunąć, przekierować lub wyindeksować.

Przykłady treści słabej jakości

Słabej jakości treści są często spotykane w Internecie nawet na poważnych portalach,  które tworzą click baity lub treści pod SEO (wystarczy spojrzeć na część artykułów Gazety Wrocławskiej).

Słabej jakości artykuł na stronie Gazety Wrocławskiej:

aktualizacja treści, wyborcza

 

Poniżej przykład jak treści nie pisać, jeśli chcemy wysoko znaleźć się w Google.

 

aktualizacja treści, blog
źródło: concepto-sv.com

 

Artykuł jest przede wszystkim za krótki, źle sformatowany, posiada tylko jedno zdjęcie, które nie zainteresuje oczu użytkownika. Post nie posiada nagłówków, a treść nie spełnia swoich funkcji, nie informując użytkownika, ani go nie zabawiając, mówiąc tak naprawdę o niczym.

Dla wyszukiwarki tekst tego typu, biorąc pod uwagę małą ilość treści oraz jej niską jakość, jest raczej okruszkiem, niż łakomym kąskiem, który mogłaby pokazywać w pierwszej dziesiątce wyników wyszukiwania.

Jak zdecydować, który wpis blogowy zaktualizować?

Decydując się na aktualizację wpisów blogowych, warto najpierw sprawdzić swój inwentarz. Oczywiście jeśli masz wpisów kilkadziesiąt, to łatwo możesz zorientować się w tym co posiadasz. Natomiast przy ilości postów liczonej w setkach czy w tysiącach, warto wykorzystać odpowiednie narzędzia. Przykładowo przy pomocy narzędzia Screaming Frog można wyszukać wszystkie URL-e, a w Google Analitycs sprawdzić potencjał ruchu.

Kiedy Screaming Frog przecrawluje Twoją stronę, sprawdź wszystkie URL-e i zastanów się, które zostawić, a które nie (jeśli posiadasz ich wiele), a kiedy to zrobisz, przejdź do Google Analytics, aby sprawdzić jaki potencjał mają dane treści.

 

aktualizacja treści, Google Analyticss

 

Powyżej znajduje się screen z 10 najpopularniejszych adresów strony z branży medycznej. Zaznaczone na żółto URL-e to wpisy blogowe. Jak widać, całkiem dobrze sobie radzą, mimo, że zostały umieszczone na stronie dosyć dawno. Niemniej jednak można zauważyć jedną niepokojącą rzecz, a mianowicie współczynnik odrzuceń, wahający się na poziomie 50%.

Dlatego też warto byłoby te wpisy zaktualizować, gdyż znajdujące się w nich treści są niedopasowane do oczekiwań użytkowników. Prawdopodobnie są za krótkie i mają za mało interesujących informacji. Rozbudowanie tekstów o dodatkowe wątki nie tylko poprawi zakres słów kluczowych (poprawi widoczność) i zwiększy ich ilość, ale również sprawi, że użytkownicy nie będą uciekać i pozostaną na podstronie aż przeczytają ją do końca.

Oceń przydatność treści

Jak ocenić przydatność treści? Odpowiedz sobie na kilka pytań.

  1. Przede wszystkim: Czy treść jest przydatna dla użytkowników? Tworzony przez Ciebie wpis powinien być pomocny, informacyjny bądź rozrywkowy, czyli posiadać coś, co użytkowników do niego przyciągnie.
  2. Kolejnym pytaniem jest: Czy treść jest korzystna dla Ciebie? Treść, która jest przydatna dla Ciebie to taka, która rankuje i zbiera ruch organiczny, a także zapewnia wartość Twojemu biznesowi, zwiększając konwersję.
  3. Następne pytanie to: Czy treść w danym wpisie jest dobra? Oczywiście pytanie jest subiektywne, ale kiedy widzisz złą treść, jest to dosyć jasne. Brak sensu, błędy, zła organizacja tekstu, wszystko to wpływa na odbiór wpisu jako zły czy dobry.
  4. Należy sobie również zadać pytanie czy treść jest chociaż trochę istotna dla Twojej strony, marki, branży i klientów. Jeśli tak, zatrzymaj ją i odpowiednio poszerz i dopracuj, aby ściągała większy ruch.
  5. Ostatnim pytaniem jest to, czy dana treść powoduje jakieś problemy. Może być tak, że wpis na Twoim blogu duplikuje tematykę innego postu lub jest skopiowany z innej strony. Wpisy, które duplikują treści, powielają tematy na Twojej stronie, doprowadzają do kanibalizacji treści, a tego na pewno musisz się wystrzegać.

Przyjmując te kryteria, zdecyduj, czy chcesz zatrzymać starego posta, czy nie. Jeśli nie, możesz użyć przekierowania 301 do strony głównej bloga czy istotnej treści zbliżonej tematem.

Wybrałem treści, które chcę zaktualizować. Co dalej?

Kiedy już wybrałeś treści o dobrych podstawach, możesz je usprawnić, rozszerzyć bądź zaktualizować w nich dane. Ulepsz je, dodając media czy większą ilość linków wewnętrznych.

Użyj SERP-ów

Aktualizując treści, możesz użyć tego, co masz w SERP-ach. Google pokazując wyniki wyszukiwania stara się dostosować je tak, aby były najbardziej adekwatne do wyszukiwanej frazy, czyli intencji użytkowników. Przejrzyj więc wyniki z top 10 i sprawdź, co mają w sobie, czego nie ma Twój post, dostosowując go tym samym do tego, co wyszukują użytkownicy pod daną frazą.

 

aktualizacja treści, wyszukiwanie google

 

Na pozycje w SERP-ach nie wpływa jedynie treść, ale chociażby ilość i jakość backlinków. Niemniej jednak, przygotowując treść na bloga pod przewidziane frazy, sprawdź o czym mówią, jak wyglądają artykuły/strony w pierwszej 10-tce wyników wyszukiwania.

Niektóre frazy kluczowe mogą posiadać różne znaczenie. Przykładem niech będzie tu fraza „protetyka Wrocław”. Protezy mogą być różne – zębów, stawów czy nawet całych kończyn. Dla Google ważna jest jednak intencja, jaką kieruje się użytkownik, wpisując daną frazę. W przypadku frazy „protetyka Wrocław” pokazują się wyniki z ofertą protez stomatologicznych. Tworząc więc artykuł na frazę „protetyka Wrocław”, należy wpasować się w ten trend.

Warto również sprawdzić, jak prezentują się owe treści. Przejdź do stron konkurencji i zobacz, jak zbudowane są treści. Czy są długie czy krótkie? O czym dokładnie mówią? Czy są nasycone frazami  czy zbudowane naturalnie? Dzięki temu będziesz mieć większe pojęcie o tym, w jaki sposób stworzyć treść na własnym blogu, aby wygrać z konkurencją.

aktualizacja treści, google

Sprawdź, na jakie frazy widoczna jest Twoja konkurencja

Senuto posiada w sobie ważne narzędzie, która pozwala sprawdzić, na jakie frazy widoczna jest Twoja konkurencja. Możesz porównać miejsca w SERP-ach z konkurencją na frazy kluczowe, w których rywalizujecie, a także zobaczyć te, na które Twoja strona jest niewidoczna, a strona konkurencji już tak.

Zaloguj się do Senuto i sprawdź frazy konkurencji >

W ten sposób możesz sprawdzić, np. co ma konkurencja na stronie, że rankuje w wynikach wyszukiwania wyżej od Ciebie, a także poszerzyć treści na blogu o nowe informacje i słowa kluczowe, na które aktualnie nie wyświetlasz się w wynikach wyszukiwania Google.

  1. Wpisz zatem adres swojej domeny w module Analiza widoczności – zobaczysz pulpit główny Senuto:

aktualizacja treści, analiza widoczności, sentuo

aktualizacja treści, analiza konkurencji

 

  1. Jak już wcześniej zostało wspomniane, możesz porównywać zarówno wspólne, jak i odrębne słowa kluczowe. Załóżmy jednak, że wybierzesz odrębne. Wpisz również adres strony swojej konkurencji.
  2. Załóżmy zatem, że masz jakiś tekst o pożyczkach i chciałbyś poszerzyć go o dodatkowe treści. Zaznacz zatem w opcji „Kolumna” – „Słowo kluczowe” i wpisz frazę „pożyczki”.

aktualizacja treści

5. Pierwsza fraza na liście – „pożyczki społecznościowe” – ma spory potencjał, zatem warto jakiś tekst rozszerzyć właśnie o akapit na tę frazę.

 

aktualizacja treści

 

6. Masz zatem możliwość porównania konkurencji po słowach kluczowych, CPC czy średniej miesięcznej liczbie wyszukiwań.

Oczywiście w przypadku takich gigantów i konkurencyjnej branży finansowej, powyższy przykład to duże uproszczenie, niemniej jednak w mniejszych branżach takie działania mogą jak najbardziej zadziałać.

Co jeszcze możesz zrobić, aby ulepszyć stary wpis na blogu?

  • uaktualnij przestarzałe fakty – przede wszystkim sprawdź, czy informacje znajdujące się we wpisie są aktualne. Jeśli nie, popraw je.
  • uzupełnij temat o dodatkowe wątki
  • popraw linkowanie wewnętrzne
  • zwiększ objętość tekstu
  • dostosuj treść do intencji użytkowników
  • wzbogać tekst odpowiednimi mediami – dodaj więcej mediów. Wszelkie infografiki, wideo i zdjęcia są uwielbiane przez Google.

Przykładowo blog znany w branży SEO – backlinko.com, jest wręcz zasypany zdjęciami i rankuje wysoko.

 

aktualizacja treści, przykładowy blog

Oczywiście Brian Dean swoimi wynikami chwali się na blogu, pokazując, że aktualizacja starego posta przynosi mu nawet 50,95% wzrost ruchu w ciągu zaledwie 7 dni. Widać więc, że warto to robić, a technika przynosi wymierne efekty.

 

aktualizacja treści, ranking

 

Aktualizując starego posta na blogu, warto również zwrócić uwagę na wstęp tekstu. Powinien on być krótki, czytelny i przyciągający.

Poszerzając treści w starym wpisie, sprawisz, że będzie miał on więcej znaków. Jeśli jednak nie zamierzasz tego robić, bo uważasz, że wystarczy dodać media, poprawić tekst językowo i estetycznie, zrób to. Dopisz np. 2,500 znaków lub więcej. Google lubi, kiedy strony są uzupełniane o nowe treści.

Aktualizacja treści – przywróć stare posty do życia i popraw swoje SEO. Podsumowanie

Wielu specjalistów z branży SEO, w tym również wspomniany wyżej Brian Dean z Backlinko, argumentuje, że aktualizacja wpisów na blogu przynosi wymierne efekty w postaci zwiększonego ruchu na stronie. Ważne jest przy tym, aby wygenerowany ruch, nie był ruchem pustym, który nic nie przyniesie dla użytkownika i Twojego biznesu. Dlatego aktualizując treści rób to przede wszystkim z głową. Tylko wtedy zyskasz na tym Ty i użytkownicy korzystający z Twojej strony, usług/produktów.

 

Podziel się tym postem:  
Patryk Augustowski

Specjalista SEO w aptece internetowej Dr.Max.